PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119043}

Autostopem przez galaktykę

The Hitchhiker's Guide to the Galaxy
6,7 37 674
oceny
6,7 10 1 37674
7,0 13
ocen krytyków
Autostopem przez galaktykę
powrót do forum filmu Autostopem przez galaktykę

Starałem się, ale nie mogłem dostrzec przesłania i głebi w tym dziele. Mało tego, film strasznie przygnębiający.

ocenił(a) film na 7

Ten film oglądałem bardzo dawno, ale myślę że głównie tu chodzi o to że to ekranizacja powieści Douglasa Adamsa, sławnej z wątku "Wielkie Pytanie o Życie, Wszechświat i całą resztę" który jest chyba dość popularny.

użytkownik usunięty
kruk6666

Wiem o tym, ze na podstawie książki, tak czy owak nie zmienia to faktu, ze film beznadziejny.

ocenił(a) film na 9

Film jest prześmieszny - w ironiczny, zdystansowany sposób nawiązuje do wielu aspektów życiowych. Weźmy choćby postacie kosmitów - urzędników. Jeśli choć raz załatwiałeś sprawy w urzędach powinieneś zauważyć podobieństwo. Sceny gdy musieli po któryś raz wypełniać ten sam druk albo scena spisania druczku by dostać pozwolenie skoku w nadprzestrzeń w pogoń za uciekinierami są rewelacyjne dlatego że są tak bliskie rzeczywistości. Weź na przykład scenę gdy pytają o odpowiedź na wszystkie pytania o sens Życia i Wszechświata i w ogóle - dostają odpowiedź 42. Tutaj od razu nasuwa się wniosek, że nie istnieją głupie odpowiedzi a tylko głupie pytania. Ogólnie wiadomo jednym się to podoba innym nie - zależy od gustu. Ja na filmie cały czas się świetnie bawiłem :) Pozdrawiam

Jeszcze nie widziałam, ale spróbuję zgadnąć - Martin Freeman?

ocenił(a) film na 9

Przesłanie filmu? Życie to jedno wielkie nieporozumienie, paradoks wszechświata. I dlatego nie warto go brać zbyt poważnie, do wszystkiego trzeba mieć dystans. Jeżeli to Cię przygnębia, to cóż, znajdź sobie religię (niekoniecznie błogosławionego nosa) i w niej odszukaj sens :)

użytkownik usunięty
astat_2

Życie nieporozumieniem? Wypraszam sobie.
Życie to najwspanialsza rzecz jaką wszechświat mógł obdarzyć naturę. Popatrz na to z tej strony: ze zbioru atomów powstały samoreplikujące się istoty, niektóre z nich bardziej rozwinęły się od innych, do tego stopnia, że posiadły świadomość i rozwinęły ciekawość, a dzięki wypracowanej wiedzy i odkryciom, mają możliwość badać naturę wszechświata. Jak to mówił Carl Sagan: "The cosmos is also within us, we're made of star-stuff. We are a way for the cosmos, to know itself". Fakt, ze nasze ciała składają się z atomów umarłej gwiazdy, i, że te atomy są ułożone w tak wyjątkowy sposób, dzięki któremu mamy świadomość - to jest niesamowite i piękne.

ocenił(a) film na 9

Zaraz, ale czy Wszechświat powstał po to, żeby mogło powstać życie? Czy też może życie rozwinęło się w nim, bo akurat gdzieś, na pewnych planetach, zaistniały warunki, w których atomy węgla, wodoru, tlenu, azotu itd. łączą się w złożone struktury zdolne do replikacji?
Nie wiem, co w tym pięknego i niesamowitego - piękno to pojęcie zupełnie subiektywne, a niesamowitość wynika z naszego ograniczonego pojmowania rzeczywistości. Jak to mówi Laurence Krauss: "The Universe happened, because it had to".

użytkownik usunięty
astat_2

Piszesz o zasadzie antropicznej. Wyciągasz ze słów Sagana zbyt daleko idące wnioski.
Nie uważam, ze wszechświat jest nam coś "winien" i dlatego istniejemy. Istniejemy bo wszechświat jest jaki jest. Ale to, że istniejemy i potrafimy badać wszechświat będąc jego częścią jest moim zdaniem czymś pięknym.

Natomiast początki wszechświata pozostawmy fizykom kwantowym, swoją drogą sam Hawking, łebski koleś, stwierdził, ze "wszechświat powstał z niczego", dla mnie jako laika w tej kwestii takie wytłumaczenie jest czarną magią, gdyż na nic nie odpowiada. Równie dobrze katolik mógłby mi mówić "Bóg istnieje od zawsze, bo tak".

pzdr

ocenił(a) film na 9

Ale zrobiliście offtopa. Zaczyna się od X muzy, a kończy się na pieprzeniu na temat tego, jaki to Świat jest piękny i wspaniały. Wydaje mi się, że trochę zbyt mocno zaciskacie pośladki - porobią Wam się zakwasy na tyłku. Poczucie humoru nie polega na tym, by nagle poważnieć i grać w gierki pod tytułem, kto wymyślił bardziej bezczelną teorię na temat powstania Wszechświata, bo to jest nieistotne. Czy kosmos jest wieczny, czy nie, to nie zmieni nic w jego przez nas pojmowaniu. Życie każdego z nas jest tyle warte, co lot płatka śniegu wprost na wielką zaspę. Nikt nas nie zauważy i kiedy już myślisz, że nie może być gorzej - okazuje się, że twoja Ziemia jest pomyłką inżynierską, samowolą budowlaną, że wszystko, w co wierzyłeś, to zwykły pic an wodę i o tym jest ten film. "Stul pysk i oglądaj!" - tak brzmi przesłanie tego filmu.

mk1981

Dokładnie. Kto nie czytał książki temu polecam analizę na KMF film.org.pl

ocenił(a) film na 7
kadim_filmweb

Jeśli ktoś miałby na sprzedaż pierwszą cześć - mam na myśli trzy pierwsze książki - bądź jedną trzyczęściową książkę bardzo proszę o kontakt na mail drill_n_bass@tlen.pl . Tej książki już nigdzie nie idzie dostać. :( proszę pomóżcie!

ocenił(a) film na 3

znany jest tego, że jest znany. nic więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones