Podejrzewam, że film może być nie zrozumiały dla nieoczytanych. Jednak ja się ubawiłem całkiem
nieźle.
Może i film niezły, ale raczej nie dla kogoś kto przeczytał książkę "Autostopem przez galaktykę" i następujące po niej części. Nie jest również dla osób, które cenią sobie dobre kino. Scenariusz kiepski, nastawiony na happy end, dobór aktorów do ról tragiczny, a sama gra aktorska godna pożałowania. Żałuje niezmiernie, bo w serii książek Douglasa się zakochałam, ale niestety tak już jest, że żadna ekranizacja książce nie dorówna.